Jak przygotować się na wycieczkę do Kambodży?

Podróżowanie w dalekie strony zwykle wymaga dokładniejszego przygotowania, niż weekendowy wypad. Jeśli naszym celem jest kraj na Dalekim Wschodzie, warto wiedzieć, w jakim terminie pogoda będzie najlepsza, jakie zabrać rzeczy i na co się zaszczepić. Dzisiaj porozmawiamy o Kambodży i o tym, co trzeba wiedzieć przed wycieczką. Zanim spakujecie swoje walizki, zostańcie z nami na chwilę.

Jaka pora jest najlepsza na wakacje w Kambodży?
Kambodża to kierunek całoroczny, ale najlepszymi miesiącami na wycieczkę są grudzień i styczeń. Wówczas poziom wilgotności jest w miarę niski, opady deszczu niewielkie, a bryza przyjemnie chłodzi rozgrzane zwiedzaniem lub plażowaniem ciała. Dla kogoś ze wschodu Europy podróżowanie do cieplejszych krajów może być wyzwaniem – organizm szybciej się męczy, odwadnia i mogą spotkać nas nieprzyjemne dolegliwości („słoneczne” wysypki czy nawet udar słoneczny). W grudniu i styczniu w Kambodży trwa wysoki sezon, co oznacza, że miejsca typowo turystyczne będą bardzo zatłoczone, a bilety lotnicze najdroższe (to samo może nas czekać, jeśli chodzi o zakwaterowanie). Podróżując do Kambodży, warto też wiedzieć, na jakie daty przypadają ważne święta w kraju, w tym wypadku np. w kwietniu obchodzony jest Nowy Rok Khmerów, który trwa trzy dni, a świętuje wówczas cały kraj. W październiku lub na początku listopada, Water Festival zapowiada początek suchej pory roku wraz z ekscytującymi wyścigami łodzi i buddyjskimi ceremoniami. 9 listopada obchodzony jest Dzień Niepodległości, który oznacza niezależność od Francji i jest znany również jako Dzień Narodowy Khmerów. Pora deszczowa trwa w Kambodży od maja do października, co również uważa się za dobry czas na odwiedziny. Drogi nie są tak zakurzone jak zwykle, a cały kraj rozkwita bujną zielenią. Szczególnie Angkor Wat jest oszałamiający: budowle ozdobione płaskorzeźbami mają unikalny wygląd i robią ogromne wrażenie. Szczególnie, kiedy w tle trwa burza z piorunami.

Jakich szczepień potrzebuję, by przebywać w Kambodży?
Kambodża nie ma żadnych szczepień wymaganych, chyba że przylatujesz tu z kraju objętego epidemią żółtej gorączki (np. z niektórych krajów w Afryce lub w Ameryce Południowej). Jednak zawsze przed wizytą w egzotycznym kierunku należy się udać na konsultację do lekarza, najlepiej, by był to lekarz specjalizujący się w medycynie podróży lub w chorobach zakaźnych, ale często wizyta u internisty przynosi efekt. Dobrze jest przeanalizować z lekarzem swoją książeczkę szczepień i uaktualnić niektóre szczepienia, np. przeciwko tężcowi czy durowi brzusznemu. Warto rozważyć, czy odszczepić się na WZW A. Inną kwestią są choroby przenoszone przez komary, czyli malaria i denga. Nie ma na nie szczepionek. Dlatego trzeba stosować odpowiednią profilaktykę, czyli rankiem i wieczorem nosić ubrania z długimi rękawkami i nogawkami, spać pod moskitierą, używać repelentów. Ważną sprawą jest wykupienie dobrej polisy ubezpieczeniowej. Jeśli poczujecie się źle podczas Waszej egzotycznej podróży, koniecznie zgłoście się do szpitala lub poproście o wizytę domową. Nie potrzebna jest panika - w końcu np. Kambodżanie zmagają się na co dzień z chorobami tropikalnymi, więc znają świetne sposoby na ich leczenie!

Internet i połączenia do Polski
Jeśli chcecie być w kontakcie z rodziną i znajomymi z Polski, najlepszym sposobem jest zaopatrzenie się w lokalną kartę SIM na lotnisku. Zwykłe taryfy dla turystów kosztują nie więcej niż 5 USD, a do wykorzystania jest ok. 2 giga danych, co pozwoli na swobodne zaktualizowanie map czy wysłanie zdjęć do bliskich. Kambodżanie nie zawsze mówią po angielsku, więc własny Internet przyda się także do tłumaczenia. Na lotnisku możecie liczyć na pomoc z konfiguracją telefonu. Jeśli jednak punkt sprzedaży kart SIM Wam umknie, nie martwcie się, bo w turystycznych miejscach zawsze znajdą się sklepy z takimi usługami (jednak wtedy mogą być one droższe). Jeśli chodzi o dostęp do internetu, nie ma z tym większego problemu. W większości hoteli czy hosteli (również przez AirBnb) są zapewnione sieci dostępu. Nie korzystajcie raczej z tych publicznych, o ile nie chcecie, by ktoś Wam ukradł tzw. dane wrażliwe (np. hasła do bankowości). Jeśli chodzi o połączenia z Polską, najrozsądniej jest doładować swoje konto na Skype lub po prostu dzwonić za pośrednictwem aplikacji (Whatsapp czy Viber).